Amfetamina, uzależnienie, miłość (72923)

Uzależniasz jak amfetamina. Staje się ćpunem, pragnę Cię więcej.

Padłam... Nikt mi nie podał ręki... Sama wstanę... Silniejsza!

Bo czasem boisz się uwierzyć, że spotkało Cię coś wspaniałego.

Niektóre wspomnienia trzeba starannie przyklejać do serca, żeby nie zerwał ich powiew czasu.

Mam poważne zaburzenia emocjonalne, ciężkie stany depresyjne, myśli samobójcze, brak chęci do życia, złamane serce, zniszczoną psychikę, a to tylko kilka przykładów. Potrzebuję pomocy.

Dlaczego jest tak, że jak zaczynamy sobie kogoś odpuszczać, to ten ktoś nagle zaczyna sobie o nas przypominać?

Prawdziwa przyjaźń jest wtedy kiedy się ma wspólny sekret.

Jestem dzieckiem, choć plastik w portfelu twierdzi inaczej.

TAK! Boli mnie to, że jestem dla ciebie nikim. Boli mnie to, że teraz nie jestem już tą JEYNĄ.

Tak po prostu jest, że jednej osobie ufasz od samego początku, a zachowanie i słowa drugiej zawsze będą budzić podejrzenia.

Jesteśmy zawsze razem bo łączy nas wielka miłość